1. Zaczęłam od włosów i ciała. U Romea pozostawiłam na włosach widoczny biały przedziałek, u Julii natomiast pozaznaczałam ciemniejszą barwą różu pasma włosów.
2. Następnie zaczęłam malować płaszcz. I uwierzcie mi na słowo - jest on zrobiony jedną niebieską kredką. Odpowiedni kolor uzyskałam poprzez intensywniejsze dociskanie kredki. Płaszcz jest zrobiony z barw: od białej poprzez błękit, niebieski, do granatowego.
3. No i na koniec została suknia Julii. Bluzka jest pomalowana na żółto, a ciemniejsze miejsca są zaznaczone ciemniejszym odcieniem. Suknię natomiast pomalowałam na pomarańczowo. Najjaśniejszy jej fragment miał być biały, jednak za bardzo kontrastował z resztą sukni, więc zrobiłam go na bardzo delikatny pomarańcz. Najciemniejsze miejsca to oczywiście wewnętrzna strona sukni, część sukni znajdująca się pod bluzką i lewa część sukni znajdująca się tuż przy płaszczu Romea.
Ogólnie Romeo wyszedł mi za niebieściutki xD No ale trudno, mleko się wylało. Następnym razem lepiej przemyślę kolory - jak widać pominęłam jedno z przykazań rysownika:
" 5. Malując cienie, sprawdź wszystkie kombinacje odcieni danego koloru, byś podczas pracy (bądź nie daj Boże po) nie doszedł do wniosku, że ten kolor w ogóle tu nie pasuje T.T "
zeszło 'trochę' zanim w końcu zrobiłam coś konkretnego kredkami ale pierwsze kolorowe dzieło jest tu: http://swiat-wilczycy.blog.onet.pl/wolf-s-love,2,ID510150365,DA2012-11-03,n wejdź i oceń jak mi idzie ze stosowaniem Twoich rad ;)
OdpowiedzUsuń